Porażka w kwadrans

W towarzyskim meczu w Sosnowcu reprezentacja Polski uległa Belgii 1:4.

Mecz towarzyski, 22.11.2014 r. godz. 13:00, Sosnowiec
Polska - Belgia 1:4 (1:0)
Kaletka 36 - Cayman 46, Wullaert 55, Caigny 57, Mermans 61

Zółta kartka: Gorp
Sędziowała: Karolina Radzik

Polska: Antończyk - Sikora (87 Guściora), Chudzik (56 Konat, Wiśniewska), Pajor, Kamczyk (62 Grabowska), Balcerzak, Siwińska, Grzywińska, Aszkiełowicz (74 Koch), Pakulska, Kaletka

Belgia: Odeurs - Philtjens (68 Iliano), Jaques (46 Courtois), De Caigny (83 Blom), Van Gorp (77 Demeyre),Van Den Abbeele (46 Mermans), Wuallaert, Zeler, Cayman, Biesmans, Daniels (46 Van Der Bergh)

Pierwsza połowa należała do reprezentacji Belgii mimo to nasze zawodniczki kończyły ją zwycięsko. W 36. minucie Nikol Kaletka strzałem  z ok. 16 metrów pokonała belgijską bramkarkę. Chwilę później powinno być 2:0, ale Ewa Pajor w sytuacji sam na sam trafiła w słupek.

Początek drugiej połowy, a konkretnie pierwszy jej kwadrans to najgorszy z koszmarów biało-czerwonych. Podopieczne Wojciecha Basiuka straciły 4 bramki, które zadecydowały o końcowym wyniku. Już pierwsza akcja po przerwie przyniosła gola przyjezdnym. Janice Cayman w polu karnym zdołała się obrócić i pokonać Darię Antończyk.

Niecałe 10 minut później przegrywaliśmy już 1:2. Tessa Wullaert przelobowała naszą bramkarkę korzystając wcześniej z błędu naszej obrony. Nie minęło 120 sekund a było już 1:3. Tym razem błąd Jolanty Siwińskiej wykorzystała Tine de Caigny. W 61. minucie czwarta bramka zakończyła czarną serię Polek. Tym razem Daria Antończyk pokonana została przez wprowadzoną po przerwie Lien Memans.

Kilka minut później jeszcze De Caigny mogła podwyższyć wynik, ale jej strzał minął bramkę. Z czasem tempo meczu zaczęło siadać i tym samym mecz mimo prowadzenia w pierwszej połowie zakończył się porażką Polek 1:4.