Zagrać w trakcie swojej debiutanckiej rundy w Ekstralidze we wszystkich czternastu meczach to bardzo dobry wynik, ale zagrać we wszystkich meczach rundy wchodząc na boisko za każdym razem z ławki rezerwowych jest czymś jeszcze bardziej niecodziennym. Bohaterką takiej właśnie sytuacji podczas minionej rundy była Wioletta Tkaczyk. Osiemnastoletnia pomocniczka latem trafiła do GOSiRek Piaseczno z Zamłynie Radom. W swojej debiutanckiej rundzie w Ekstralidze filigranowa pomocniczka każdy mecz rozpoczynała na ławce rezerwowych natomiast kończyła go na boiskowej murawie. Trener GOSiRek, Mariusz Malarz ze swojej nowej podopiecznej korzystał najczęściej. Dziesięć razy na boisko z ławki wchodziła inna piaseczyńska piłkarka Magdalena Rosińska, a trzecia w tym zestawieniu Paulina Sobczak jako rezerwowa wchodziła w mecz "tylko" pięciokrotnie.

Zawodniczki najczęściej wchodzące z ławki, Ekstraliga jesień 2015
(14) - Wioletta Tkaczyk (GOSiRki Piaseczno)
(13) - Dżesika Jaszek (Górnik Łęczna), Aleksandra Noras (Mitech Żywiec)
(12) - Paulina Krępeć (KKP Bydgoszcz)