Raczkowski: Nie składamy broni
KKP Bydgoszcz po rundzie jesiennej zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z zaledwie siedmioma punktami na koncie. Do Sztormu AWFiS Gdańsk, który zajmuje ostatnią, bezpieczną lokatę drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego traci aż siedem punktów. Trener Mariusz Raczkowski obiecuje jednak - Nie składamy broni.
Opiekuna KKP zapytaliśmy wobec tego o to co jak zespół przepracował zimową przerwę w rozgrywkach. - Podczas przygotowań graliśmy z przeciwnikami o różnym poziomie umiejętności, żeby wspomnieć choćby mistrzynie Polski, Medyka Konin czy pierwszoligowe zespoły, które aspirują do awansu do Ekstraligi czyli Praga Warszawa i SMS Łódź. Były to dla mnie bardzo pożyteczne sparingi i oceniam je zdecydowanie pozytywnie. W trakcie rozgrywanych meczów testowaliśmy nowe rozwiązania taktyczne, które dziewczyny starały się sumiennie realizować. Nasze przygotowania były pod kątem tego aby się utrzymać. Zrobimy wszystko aby tak się stało. Do rozegrania zostało 8 spotkań rundy zasadniczej oraz pięć spotkań w drugiej części. Ogółem więc 13 meczów. Do zdobycia jest 39 punktów. W pierwszej fazie rozgrywek będziemy starali się zmniejszyć dystans. Zobaczymy na ile się to uda. Potem spróbujemy zapewnić sobie utrzymanie. Dziewczyny są zmobilizowane, jesteśmy dobrej myśli.
Tyle o przygotowaniach. A co ze zmianami kadrowymi? - Do zespołu po kilkuletniej przerwie wróciła Karolina Pancek. Wobec problemów kadrowych, spowodowanych m.in. kontuzjami części zawodniczek jest to dla nas wzmocnienie. W składzie pierwszego zespołu będzie również Edyta Sobczyk z drużyny rezerw, która z racji młodego wieku zgodę na grę otrzymała dzięki przychylności PZPN oraz Wiktoria Warszawska. Natomiast do Stomilu Olsztyn została wypożyczona Anita Brzykcy.
W zrealizowaniu podstawowego celu czyli utrzymaniu z pewnością może pomóc dobra postawa reprezentacyjnej bramkarki, Anny Palińskiej. Tak charakteryzuje ją trener: - Do poziomu reprezentacyjnego doszła bardzo ciężką pracą. Jest zaangażowana, przygotowana zawsze na 100 procent, nigdy nie odpuszcza. Ciężko pracuje na treningach, czasami wręcz trzeba jej mówić, że już wystarczy - mówi z uśmiechem Raczkowski. - Awans do kadry to była kwestia czasu, ma umiejętności aby w reprezentacji zostać numerem 1. Jest młoda, utalentowana. Przyszłość przed nią.
W pierwszym tegorocznym meczu ligowym KKP zagra w Bydgoszczy z Zagłębiem Lubin. Inauguracja w najbliższą niedziele o godzinie 11.
Opiekuna KKP zapytaliśmy wobec tego o to co jak zespół przepracował zimową przerwę w rozgrywkach. - Podczas przygotowań graliśmy z przeciwnikami o różnym poziomie umiejętności, żeby wspomnieć choćby mistrzynie Polski, Medyka Konin czy pierwszoligowe zespoły, które aspirują do awansu do Ekstraligi czyli Praga Warszawa i SMS Łódź. Były to dla mnie bardzo pożyteczne sparingi i oceniam je zdecydowanie pozytywnie. W trakcie rozgrywanych meczów testowaliśmy nowe rozwiązania taktyczne, które dziewczyny starały się sumiennie realizować. Nasze przygotowania były pod kątem tego aby się utrzymać. Zrobimy wszystko aby tak się stało. Do rozegrania zostało 8 spotkań rundy zasadniczej oraz pięć spotkań w drugiej części. Ogółem więc 13 meczów. Do zdobycia jest 39 punktów. W pierwszej fazie rozgrywek będziemy starali się zmniejszyć dystans. Zobaczymy na ile się to uda. Potem spróbujemy zapewnić sobie utrzymanie. Dziewczyny są zmobilizowane, jesteśmy dobrej myśli.
Tyle o przygotowaniach. A co ze zmianami kadrowymi? - Do zespołu po kilkuletniej przerwie wróciła Karolina Pancek. Wobec problemów kadrowych, spowodowanych m.in. kontuzjami części zawodniczek jest to dla nas wzmocnienie. W składzie pierwszego zespołu będzie również Edyta Sobczyk z drużyny rezerw, która z racji młodego wieku zgodę na grę otrzymała dzięki przychylności PZPN oraz Wiktoria Warszawska. Natomiast do Stomilu Olsztyn została wypożyczona Anita Brzykcy.
W zrealizowaniu podstawowego celu czyli utrzymaniu z pewnością może pomóc dobra postawa reprezentacyjnej bramkarki, Anny Palińskiej. Tak charakteryzuje ją trener: - Do poziomu reprezentacyjnego doszła bardzo ciężką pracą. Jest zaangażowana, przygotowana zawsze na 100 procent, nigdy nie odpuszcza. Ciężko pracuje na treningach, czasami wręcz trzeba jej mówić, że już wystarczy - mówi z uśmiechem Raczkowski. - Awans do kadry to była kwestia czasu, ma umiejętności aby w reprezentacji zostać numerem 1. Jest młoda, utalentowana. Przyszłość przed nią.
W pierwszym tegorocznym meczu ligowym KKP zagra w Bydgoszczy z Zagłębiem Lubin. Inauguracja w najbliższą niedziele o godzinie 11.