Ekstraliga przed wiosną

Co działo się zimą w klubach Ekstraligi?

W niedziele, 13 marca po zimowej przerwie wznowione zostaną rozgrywki Ekstraligi kobiet. Jak dwanaście najlepszych klubów kobiecych w Polsce spędziło okres zimowy, jakie zmiany nastąpiły w klubach?

Wszystkie zespoły treningi wznowiły w styczniu. Po raz kolejny okazało się że zarówno zimowe jak i letnie obozy nie są dla klubów Ekstraligi obowiązkowym puntem przygotowań. W tym roku tylko połowa zespołów pojechała na zimowe obozy. Nieco lepiej wyglądał temat sparingów. Tym razem nie było takiej sytuacji aby którakolwiek z drużyn nie zagrała żadnego sparing - a taka sytuacja zdarzyła się przecież latem.

Okres zimowy nie przyniósł spektakularnych bądź licznych transferów. - Ze względu na pewne ograniczenia zima nie jest czasem na dokonywanie transferów - zauważa Jan Szupina, prezes Mitechu Żywiec w wywiadzie udzielonym sportowebeskidy.pl. Jako że PZPN wymaga na klubach Ekstraligi posiadanie drużyn młodzieżowych do pierwszych zespołów często dołączają także zawodniczki z II czy III-ligowych rezerw. Jedną z nowych zawodniczek w lidze jest 28-letnia Lilyana Kostova. Napastniczka bułgarskiego podchodzenia, która zagra w Medyku Konin ma ciekawe CV. Grała w Bułgarii, Kazachstanie, czterech rosyjskich klubach i na Cyprze gdzie była królową strzelczyń. - To bardzo dobra piłkarka. W przypadku, kiedy tyle dziewczyn jest powoływanych do reprezentacji zdecydowanie nam się przyda – mówi trener Roman Jaszczak. O pozostałych transferach trudno mówić aby były ciekawe. Nadzieje pokłada się zaś w piłkarkach, które przed dłuższy czas były kontuzjowane. Można tutaj wymienić takie nazwiska jak m.in. Sylwia Matysik (AZS Wrocław), Monika Kędzierska (Olimpia Szczecin), Kamila Okoń (AZS PWSZ Wałbrzych) czy choćby Anna Żelazko i Karolina Koch (obie Górnik Łęczna).

W Ekstralidze mamy dwóch nowy trenerów. Czarnych Sosnowiec poprowadzi duet trenerski Grzegorz Majewski - Piotr Wybański. Podczas poprzedniej rundy trenerem zespołu był Robert Majewski (pomagał mu Wybański). Teraz Robert Majewski przekazał zespół w ręce swojego syna. Zmiany nastąpiły także w sztabie szkoleniowym Zagłębia Lubin. Nowym trenerem zespołu został Przemysław Cielewicz, który zastąpił tym samym Andrzeja Turkowskiego. - Dopiero zaczynam swoją przygodę z piłką kobiecą - mówi Przemysław Cielewicz. - W piłce kobiecej podoba mi się zaangażowanie dziewczyn i to że jedna drugiej chętnie niesie pomoc. W męskiej piłce rzadko to się spotyka. Nowy trener dementują pojawiające się co jakiś czas informacje o tym że żeńska sekcja Zagłębia po tym sezonie miałaby zakończyć swoją działalność. - Władze klubu są za tym aby kobieca piłka w dalszych latach nadal się rozwijała - rozjaśnia temat Cielewicz.

1. Medyk Konin
Zespół mistrza Polski i obecnego lidera Ekstraligi jako jedyny z cały ligi był na dwóch obozach. Tydzień spędził w miejscowości Boguszów-Gorce oraz w Żaganiu. Medyk zagrał także dwa interesujące sparingi. Zmierzył się z mistrzem i wicemistrzem Czech, mecze te kolejno przegrał i zremisował. - Okres przygotowań oceniam bardzo pozytywnie. Zwłaszcza mecze z czołowymi czeskimi drużynami, Spartą i Slavią – podsumowuje okres przygotowań Roman Jaszczak, trener Medyka. Wiosną bramki dla Medyka ma strzelać 28-letnia Lilyana Kostova. Napastniczka bułgarskiego podchodzenia od ostatniego lata z powodzeniem grała w zespole wicelidera bułgarskiej Ekstraklasy, FC Sportika Blagoevgrad. Nowa piłkarka Medyka ma mocne CV. Z tym że dotychczas sukcesy osiągała głównie w Bułgarii i na Cyprze a jak wiadomo nie są to silne ośrodki piłkarstwa kobiecego. Kostova grała nie tylko w Bułgarii lecz także z Kazachstanie i czterech rosyjskich klubach. Najwięcej tytułów nowa napastniczka konińskiej drużyny zdobyła podczas pobytu na Cyprze w latach 2009-2013. W 2010 i 2011 roku była królową strzelczyń ligi cypryjskiej grając wówczas przez cztery sezony w mistrzowskim Apollon Limassol. Wraz z Apollo oprócz mistrzostwa, pucharu i superpucharu regularnie grała także w Lidze Mistrzyń, czterokrotnie dochodząc do 1/16 finału. Wiosną w Medyku nie zobaczymy Syuzan Sirekanyan i Katarzyny Gozdek, które zostały wypożyczone na rundę wiosenną odpowiednio do KKS-u Kalisz i GOSiRek Piaseczno. Z rezerw do I zespołu przesunięta została Monika Sowalska. - Niezwykle utalentowana bramkarka, reprezentantka Polski do lat 17 – wystawia jej pozytywną notę trener Jaszczak.

2. Górnik Łęczna
Goniący Medyka, Górnik Łęczna był na obozie w okolicach Krakowa. Podczas okresu przygotowawczego biorąc pod uwagę mecze z drużynami żeńskimi piłkarki Górnika zagrały tylko jeden sparing i to w dodatku w trzecioligowcem. Podczas obozu rozbiły w pył Prądniczankę Kraków. Na dwa tygodnie przed startem ligi łęcznianki zagrały także zaległy mecz 1/8 finału Pucharu Polski z Widokiem Lublin i wygrały 13:0. W okresie zimowym na testach w Łęcznej była jedna zawodniczka z Ukrainy ale póki co nie przekonała do siebie trenera. Do zespołu dołączyła zaś z drużyny rezerw Iga Karpińska oraz Ola Jankowska z Widoku Lublin. Zmartwieniem klubu z Lubelszczyzny mogą być jednak kontuzje. Ostatnio z gry wypadła Weronika Zawistowska a od jesieni kontuzjowane są Anna Żelazko i Karolina Koch. Kierunek, który obrał klub wciąż jest jednak ten sam. - Stawiamy sobie najwyższe cele. Walka o mistrzostwo Polski i finał Pucharu to jest nasz cel - potwierdza swoje wcześniejsze deklaracje Piotr Mazurkiewicz, trener Górnika. Górnik ma osiem punktów starty do Medyka.

3. Zagłębie Lubin
Nowym trenerem zespołu na początku grudnia został Przemysław Cielewicz, który zastąpił tym samym Andrzeja Turkowskiego. Nowy szkoleniowiec ostatnio był II trenerem w trzecioligowym zespole rezerw męskiego Zagłębia Lubin. Wcześniej prowadził głównie zespoły młodzieżowe. Z Zagłębiem związany jest od 14 lat. Posiada uprawienia trenerskie UEFA „A” pozwalające prowadzić mu kobiecy zespół w Ekstralidze.  - Dopiero zaczynam swoją przygodę z piłką kobiecą - mówi Przemysław Cielewicz. - W piłce kobiecej podoba mi się zaangażowanie dziewczyn i to że jedna drugiej chętnie niesie pomoc. W męskiej piłce rzadko to się spotyka. Nowy trener dementują pojawiające się co jakiś czas informacje o tym że żeńska sekcja Zagłębia po tym sezonie miałaby zakończyć swoją działalność. - Władze klubu są za tym aby kobieca piłka w dalszych latach nadal się rozwijała - rozjaśnia temat Cielewicz.
Zimą Zagłębie znacząco nie wzmocniło swoich szeregów. Jedyną nową piłkarką Zagłębia Lubin w przerwie zimowej została Monika Latańska. 21-letnia pomocniczka dotychczas występowała w ULKS Bogdańczowice. Zagłębie treningi wznowiło jako ostatnia z drużyn. Piłkarki rozegrały trzy mecze sparingowe. Na początku zremisowały z kadrą juniorek Dolnego Śląska a następnie pokonały Ekstraligowy zespół AZS PWSZ Wałbrzych 1:0 oraz zwyciężyły z drugoligowymi piłkarkami Błękitnych Stargard 2:1.

4. Mitech Żywiec
Mitech już od dłuższego czasu poluje na miejsce na podium. Zawsze jednak mu trochę brakuje. Pomimo tego w Żywcu tragedii nie robią i nawet nie wzmacniają swojego zespołu. Po prostu grają swoje. - Poza Medykiem wszystkie zespoły są niewiadomą po zimowej przerwie. Wąską kadrę ma Zagłębie Lubin, w tej, jak i innych drużynach nie widać znaczących wzmocnień kadrowych. My też nie zmieniliśmy kadry, ale ze względu na pewne ograniczenia zima nie jest czasem na dokonywanie transferów. To okres pracy nad budowaniem kolektywu. Dodatkowo w naszym przypadku wprowadzamy młodzież do pierwszego zespołu. Przykładami są Maja Stopka i Żaneta Zeman, które są teraz do dyspozycji trenerki ekstraligowej drużyny - mówił Jan Szupina, prezes klubu na łamach sportowebeskidy.pl. Mitech był na obozie w Ujsołach położnych zaledwie kilkanaście kilometrów do Żywca. Zespół w styczniu, lutym i marcu nie mógł narzekać na brak zajęć. Odbyły się sparingi z Czarnymi Sosnowiec (dwa), GKS Katowice, Rekordem Bielsko-Biała, Rysami Bukowina Tatrzańska i tradycyjnie Mitech piąty raz z rzędu wygrał halowy o Puchar Prezesa LKS Goczałkowice.

5. AZS PWSZ Wałbrzych
- Okres przygotowawczy oceniam jak najbardziej pozytywnie - mówi Tadeusz Pogorzelski, prezes klubu. Beniaminek grał sparingi m.in. z reprezentacją U17, Medykiem Konin, Bohemians Praga, Zagłębiem Lubin czy także z męskimi zespołami juniorskim. - W ostatnich meczach sparingowych nie mogliśmy zestawić linii obrony a powodem były kontuzje. Cieszymy się, że do gry wróciła Daria Antończyk, która właśnie z powodu kontuzji nie grała w sparingach - relacjonuje włodarz klubu. Do drużyny po rocznej rehabilitacji spowodowanej zerwanymi wiązadłami krzyżowymi wróciła Kamila Okoń. - Pozyskaliśmy także zawodniczkę środka pola, Karolinę Jędras, która w poprzednim sezonie grała w Zagłębiu Lubin. Do rozgrywek została zgłoszona również bardzo obiecująca piłkarka, 15-sto letnia Julia Kowalczyk. W rozegranych sparingach strzeliła cztery bramki - kontynuuje prezes. Właściwie więc wszystko jasne ale o co tak naprawdę AZS walczy w tym sezonie? - Naszym celem jest wywalczenie miejsca w grupie mistrzowskiej a jeżeli ugramy coś więcej to będzie to jak najbardziej na plus. Nie wywieramy presji na trenerze, nie gramy o mistrzostwo – uspokaja prezes Tadeusz Pogorzelski.

6. AZS Wrocław
Zespół trenera Damiana Rynio w trakcie przygotowań mierzył się głównie z męskimi zespołami juniorskimi i tylko jedno z takich spotkań zakończyło się porażką. W trakcie przygotowań AZS dwukrotnie grał się z przeciwnikami, z którymi rywalizuje w Ekstralidze. Starcia z Czarnymi Sosnowiec oraz Olimpią Szczecin zakończyły się zwycięstwami odpowiednio 4:0 i 4:1. Podczas przygotowań niezłą skutecznością popisywała się Marta Cichosz, autorka wszystkich czterech bramek w sparingu z Czarnymi. Na rudę wiosenną z niecierpliwością czeka Sylwia Matysik, zawodniczka która do Wrocławia przyszła latem z Medyka Konin lecz nie miała z uwagi na kontuzje nie miała jeszcze okazji zagrać żadnego oficjalnego meczu w swoim nowym zespole.

7. GOSiRki Piaseczno
Oby tylko nie wspominały swoich napastniczek - tak w skrócie można zacząć mówić o tym co zimą działo się w podwarszawskim klubie. Z drużyną pożegnała się Linda Dudek, która przeszła do walczącego o awans do Ekstraligi zespołu UKS SMS Łódź. 24-letnia napastniczka przez cztery ostatnie lata występowała w Piaseczno. Na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce rozegrała 48 spotkań i strzeliła 19 bramek. Rok temu z Piaseczna do Niemiec wyjechała inna napastniczka, Marta Stodulska i wobec tego L.Dudek była najbardziej bramkostrzelną GOSiRką. Oprócz Dudek zespół opuściła także Żaneta Sobota, która po dwóch latach trafiła do GKS Katowice. Z Medyka Konin wypożyczona została zaś Katarzyna Gozdek. Zespół trenera Mariusz Malarza zagrał kilka sparingów w tym dwa z ligowymi rywalami, w starciu z Białą Podlaską padł remis 2:2, zaś mecz z Czarnymi Sosnowiec zakończył się porażką 0:3. - Ta liga jest tak nieobliczalna, że każdy może wygrać albo przegrać z każdym. Nawet Medyk Konin stracił punkty z beniaminkiem z Gdańska, więc naprawdę wszystko może się zdarzyć. Musimy patrzeć na siebie, realizować swoje zadania, a czy się uda, to zobaczymy za kilka miesięcy - mówi bramkarka Kaja Ożgo na łamach kspiaseczno.jogger.pl.

8. AZS PSW Biała Podlaska
Ostatnim etapem przygotowań do ligowej wiosny dla Białej Podlaskiej był sparing z Widokiem Lublin wygrany w poprzedni weekend 4:0. Wcześniej zespół grał także z GOSiRkami Piaseczno (2:2), Koroną Łaszczów (6:0), UKS SMS Łódź (0:1) oraz UKS SMS II Łódź (7:1). Podczas obozu w Łodzi trener miał do dyspozycji 20 zawodniczek. W tym gronie były wszystkie zawodniczki, które w rundzie jesiennej regularnie grały w meczach Ekstraligi. Zabrakło kontuzjowanych od dłuższego czasu Angeliki Grzywny i Kingi Szumiło. Nowymi piłkarkami AZS PSW Biała Podlaska zostały w okresie zimowym Anita Bosak z I-ligowego Widoku Lublin oraz Agata Wołos z trzecioligowej Kingi Krasnystaw.

9. Czarni Sosnowiec
Jedną z istotnych zmian jakie zimą dokonały się w klubie są zmiany w sztabie szkoleniowym. Wiosną zespół w Ekstraligowych bojach ma prowadzić duet trenerski Grzegorz Majewski - Piotr Wybański. Trenerzy są odpowiednio w wieku 29 i 42 lat. Podczas poprzedniej rundy trenerem zespołu był Robert Majewski. W nowej rundzie w Czarnych nie zagra już Patrycja Luty. Wychowanka klubu i była kapitan zespołu po wielu latach gry w Sosnowcu opuściła swój macierzysty klub. Wiosnę 26-letnia pomocniczka spędzi w I-ligowym Rolniku Głogówek do którego została wypożyczona. Również wiosną na boisku nie zobaczymy także Dominiki Zabiegały, która od początku sezonu jest kontuzjowana. Nowymi zawodniczkami Czarnych zostały 19-letnia Anna Mária Šmidová i 23-letnia Magdalena Ciesielska. Šmidová do gry w Sosnowcu przymierzana była już przed sezonem. Pomocniczka ze Słowacji ostatnio grała w ŠKF Žilina. Z kolei Ciesielska to bramkarka i ma być zmienniczką Anny Polok. Ostatnio grała w Jaskółkach Chorzów a przedtem także w Polonii Bytom i 1.FC AZS AWF Katowice. Czarne zagrały kilka sparingów. Tradycyjnie dwukrotnie zmierzyły się z Mitechem Żywiec (porażka 3:7 i remis 1:1). W innych meczach towarzyskich wygrały z Rolnikiem Głogówek 3:2, GKS Katowice 9:1, GOSiRkami Piaseczno 3:0 a także przegrały z AZS Wrocław 0:4 i Medykiem Konin 1:5.

10. Sztorm AWFiS Gdańsk
Zimą zespół trenera Roberta Chałaszczyka był na zgrupowaniu w Górznie i rozegrał m.in. sparingi z pierwszoligowymi zespołami Unifreeze Górzno i KKP Stomil Olsztyn. W zespole nie dokonano większych zmian kadrowych bo zgodnie z polityką klubu skład zespołu Ekstraligi opiera się w większości na wychowankach klubu oraz zawodniczkach z Trójmiasta. Do zespołu dołączyły jednak - Paulina Świętoniowska z Olsztyna, która jest siostrą grającej już w zespole Natalii. Ponadto, z trzecioligowych Czarnych Pruszcz Gdański wypożyczona została Klaudia Lemczak, aktualna liderka klasyfikacji strzelczyń III liga kobiet, gr. pomorska.

11. KKP Bydgoszcz
Podczas przygotowań graliśmy z przeciwnikami o różnym poziomie umiejętności, żeby wspomnieć choćby mistrzynie Polski, Medyka Konin czy pierwszoligowe zespoły, które aspirują do awansu do Ekstraligi czyli Praga Warszawa i SMS Łódź - zaczyna opowieść trener Mariusz Raczkowski. - W trakcie rozgrywanych meczów testowaliśmy nowe rozwiązania taktyczne, które dziewczyny starały się sumiennie realizować. Nasze przygotowania były pod kątem tego aby się utrzymać. Zrobimy wszystko aby tak się stało. W pierwszej fazie rozgrywek będziemy starali się zmniejszyć dystans. Zobaczymy na ile się to uda. Potem spróbujemy zapewnić sobie utrzymanie. Dziewczyny są zmobilizowane, jesteśmy dobrej myśli - dodaje szkoleniowiec. W ostatnim momencie zimowego okienka transferowego do zespołu powróciła Karolina Pancek, która ostatnio była zawodniczką KKP Stomilu Olsztyn. W składzie pierwszego zespołu będzie również Edyta Sobczyk z drużyny rezerw, która w sparingach strzelała już gole. W porównaniu do rundy jesiennej wiosną w Bydgoszczy nie zagra Anita Brzykcy i Kamila Kamińska.

12. Olimpia Szczecin
Zdaje się że tylko grom z jasnego nieba jest w stanie uchronić klub ze Szczecina przed spadkiem z Ekstraligi. - Nie składamy broni i we wszystkich meczach będziemy walczyć o każdy punkt - mówi grająca trener, Natalia Niewolna na łamach 24kurier.pl. - Nie mamy takiego nastawienia, by jedynie dotrwać do końca rozgrywek, ale dołożymy wszelkich starań, by się uratować - dodaje trenerka, która jesienią była także najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. Wiosną skład Olimpii mają wspomóc powracające po kontuzji Joanna Tokarska i Monika Kędzierska.