Powiedzieli po meczu Medyk - AZS Wałbrzych
Marcin Gryka, trener AZS PWSZ Wałbrzych: Gratuluję Medykowi zasłużonego zwycięstwa, który spośród wielu sytuacji wykorzystał cztery. My musimy się uczyć aby w następnym spotkaniu zaprezentować się lepiej i być bardziej równorzędnym partnerem dla Medyka.
Roman Jaszczak, trener Medyka POLOmarket Konin: Jesteśmy bardzo szczęśliwi ze zdobycia trzech punktów. Z kilku powodów obawialiśmy się tego spotkania. Na odprawie przypomniałem dziewczynom zeszłoroczną porażkę z AZS-em Wrocław. Wcześniej z tym samym przeciwnikiem wysoko wygraliśmy. Takie sytuacje nie sprzyjają koncentracji. Aż dziesięć piłkarek przebywało na zgrupowaniach reprezentacji ale wszystko dla nas szczęśliwie się skończyło. Zrobimy wszystko aby po zakończeniu pierwszej części sezonu zapewnić sobie mistrzostwo Polski. Myślimy już o tym aby jak najlepiej przygotować się do ćwierćfinałowego meczu Pucharu Polski z AZS Wrocław.
Aleksandra Bosacka, piłkarka AZS PWSZ Wałbrzych: Jestem zawiedziona naszą postawą ponieważ dałyśmy Medykowi dużo swobody. Pierwszy raz grałyśmy w takim ustawieniu i nie miałyśmy dużo czasu aby się zgrać. Nie ma jednak co się usprawiedliwiać, Medyk wygrał zasłużenie.
Agata Tarczyńska, piłkarka Medyka POLOmarket Konin: Cieszymy się bardzo ze zdobycia trzech punktów. W każdym spotkaniu chcemy zdobyć komplet punktów. Cieszą cztery strzelone bramki choć okazji było więcej. Chciałabym aby nasza forma rosła i aby każdy mecz kończył się naszym zwycięstwem.
Roman Jaszczak, trener Medyka POLOmarket Konin: Jesteśmy bardzo szczęśliwi ze zdobycia trzech punktów. Z kilku powodów obawialiśmy się tego spotkania. Na odprawie przypomniałem dziewczynom zeszłoroczną porażkę z AZS-em Wrocław. Wcześniej z tym samym przeciwnikiem wysoko wygraliśmy. Takie sytuacje nie sprzyjają koncentracji. Aż dziesięć piłkarek przebywało na zgrupowaniach reprezentacji ale wszystko dla nas szczęśliwie się skończyło. Zrobimy wszystko aby po zakończeniu pierwszej części sezonu zapewnić sobie mistrzostwo Polski. Myślimy już o tym aby jak najlepiej przygotować się do ćwierćfinałowego meczu Pucharu Polski z AZS Wrocław.
Aleksandra Bosacka, piłkarka AZS PWSZ Wałbrzych: Jestem zawiedziona naszą postawą ponieważ dałyśmy Medykowi dużo swobody. Pierwszy raz grałyśmy w takim ustawieniu i nie miałyśmy dużo czasu aby się zgrać. Nie ma jednak co się usprawiedliwiać, Medyk wygrał zasłużenie.
Agata Tarczyńska, piłkarka Medyka POLOmarket Konin: Cieszymy się bardzo ze zdobycia trzech punktów. W każdym spotkaniu chcemy zdobyć komplet punktów. Cieszą cztery strzelone bramki choć okazji było więcej. Chciałabym aby nasza forma rosła i aby każdy mecz kończył się naszym zwycięstwem.