Kotwica Kórnik: będziemy równorzędnym przeciwnikiem dla każdego

Rozmowa z Łukaszem Jankowiakiem, trenerem Kotwicy Kórnik grającej w II liga kobiet, gr. kujawsko-pomorska.

Jak przebiegały przygotowania do rundy wiosennej ?
- Część dziewczyn w styczniu wzięła udział w turnieju w Śremie (II miejsce) oraz Grodzisku Wielkopolskim (X miejsce). Dziewczyny do tej pory rozegrały 3 sparingi. Przegraliśmy z Grodziskiem 0:6, wygraliśmy z Ostrovią 4:2 oraz rozegraliśmy mecz wewnętrzny ze względu na to że nie dojechał nasz sparingpartner. Przed nami jeszcze mecz z Wartą Śrem we wtorek. Okres przygotowawczy był zaburzony ze względu na Ekstralidze futsalu, Akademickie Mistrzostwa Polski w futsalu oraz powołania do kadry niesłyszących przez co w sparingach nie mieliśmy jeszcze optymalnego składu. Dzięki temu zawodniczki, które dotychczas grały mniej w II lidze miały szansę pokazać swoje umiejętności i powalczyć o pierwszy skład.

Czy w zespole zaszły jakieś zmiany kadrowe?
- Tak. Odeszła Ewelina Zalaszewska do Polonii Poznań. Katarzyna Serafiniak oraz Paulina Suchorowska zrezygnowały z dalszej gry w ostatniej chwili. Ze względu na kontuzje nie zobaczymy w tej rundzie Zuzanny Lewandowskiej, Klaudii Szprync oraz Natalii Michalskiej. Służbę wojskową odbywa obecnie Agnieszka Liskowiak co uniemożliwia jej trenowanie. W Kotwicy pojawiły się za to: Katarzyna Sikora - 13 Poznań, Nikola Majewska - Koziołek Poznań, Martyna Dura, Asia Greser, Kornelia Szukalska, Weronika Roszkowiak, Agata Magdoń (wszystkie z Medanu Gniezno). Po kontuzji wróciły Violetta Biegańska i Jagoda Zielińska. Trenuje z nami również Miłochna Kruger.

Założenie przed rundą wiosenną? Miejsce w tabeli macie niby bezpieczne...
- Naszym założeniem - minimum - jest bycie w pierwszej 6, ale walczyć będziemy o podium. Zdajemy sobie sprawę, że nasi rywale się wzmacniają i będzie ciężej niż w poprzedniej rundzie. Jeśli uda się poprawić grę w defensywie, w której zaszły znaczące zmiany będziemy równorzędnym przeciwnikiem dla każdego.

Podobno w Kotwicy Kórnik nie ma problemów finansowych. To prawda?
- Na pewno dziewczynom nie brakuje w klubie wsparcia ze strony zarządu, sponsorów oraz gminy. Sprawy finansowe są chyba jedyną rzeczą o która nie musimy się martwić przed nadchodzącą rundą. W lutym podczas wybrano nowy zarząd stowarzyszenia, który już dziś stara się polepszyć organizację i warunki zarówno dla grup seniorskich jak i młodzieżowych. W tym roku Kotwica obchodzi 90-lecie istnienia w które angażują się również dziewczyny. Budynek klubowy zimą przeszedł remont, boczna płyta treningowa ma system nawadniania, zainstalowano również piłkochwyty, a to jeszcze nie koniec inwestycji na ten rok. W planach jest również bieżnia wokół głównej płyty oraz trwają rozmowy na temat budowy kolejnej płyty pełnowymiarowej. Ilość dziewczyn powoduje, że klub myśli nad zgłoszeniem drużyny juniorek w III lidze, młodsze dziewczyny będą kontynuować zmagania w PLO, a futsalistki po dobrym pierwszym sezonie ponownie zagrają w Ekstralidze.

Kotiwca Kórnik, wiosna 2016
Wieczorek Klaudia, Boguszyńska Martyna, Chojnacka Aleksandra, Cerajewska Hanna, Grzybkowska Patrycja, Dura Martyna, Plewa Beata, Bolewska Nadia, Dziabaszewska Justyna, Jędraszyk Klaudia, Blige Aleksandra, Jankowiak Marta, Biegańska Violetta, Godlewska Aleksandra, Weber Ewa, Zboralska Magdalena, Joppek Dominika, Zielińska Jagoda, Jaskuła Klaudia, Boruch Marta, Kaczmarczyk Marta, Boćkowska Agnieszka, Sikora Katarzyna, Majewska Nikola, Kaczmarczyk Joanna, Kruger Miłochna, Szukalska Kornelia, Magdoń Agata, Graser Joanna, Roszkowiak Weronika.
Trener - Łukasz Jankowiak; II trener - Violetta Biegańska; kierownik - Michał Zgarda; fizjoterapeuta - Martyna Dura