Medyk ukarany walkowerem
Komisja ds. Piłkarstwa Kobiecego poinformowała dziś za pośrednictwem www.pzpn.pl o zweryfikowaniu spotkania 15. kolejki Ekstraligi kobiet pomiędzy Medyk Konin - AZS PWSZ Wałbrzych (4:0) na niekorzyść drużyny z Konina i przyznała walkower drużynie z Wałbrzycha. Powodem takiego obrotu sprawy był występ w przedmiotowym meczu Pauliny Zawiślak z Medyka, która weszła na boisko w II połowie meczu a pierwotnie nie została wpisana do grona zawodniczek rezerwowych.
Roman Jaszczak, trener mistrzyń Polski już kilka dni po meczu w rozmowie z PAP przyznał się do błędu: Piłkarka była oczywiście uprawniona do gry, a przez pomyłkę jej nazwisko nie zostało wpisane do protokołu.
Jest to już drugi walkower zasądzony w tym szenie Ekstraligi. We wrześniu walkowerem ukarany został AZS Wrocław który wygrał także z AZS PWSZ Wałbrzych (1:0). W tamtym przypadku klub z Wrocławia popełnił błąd wystawiając do gry dwie zawodniczki, które wcześniej grały w meczu rezerw i przekroczyły tym samym maksymalny czas gry przypadający na jeden termin (weekend).
Walkowerowi z meczu Medyka z Wałbrzychem dodatkowego smaczku dodaje fakt iż mecz odbył się 13 marca. Na decyzje w tej sprawie czekaliśmy trzy tygodnie i w tym czasie odbyły się trzy kolejne kolejki Ekstraligi. Pozostaje mieć nadzieje że w przyszłości związkowi administratorzy Komisji ds. Piłkarstwa Kobiecego nieco szybciej będą wyjaśniać problematyczne sytuacje.