O pełną pulę w meczu ze Słowacją

We wtorek reprezentacja Polski kobiet w piłce nożnej rozegra kolejny mecz o  punkty w eliminacjach Mistrzostw Europy 2017. Po tym jak w czwartek kadra prowadzona przez selekcjonera Wojciecha Basiuka zremisowała w Tychach z Danią (0:0) teraz biało-czerwone zagrają na wyjeździe ze Słowacją. W październiku nasza kadra po golach Natalii Chudzik i Dominiki Grabowskiej wygrała w Tychach ze Słowaczkami 2:0. Spotkanie rewanżowe odbędzie się w miejscowości Poprad. Początek o godzinie 17:30. Słowacki Związek Piłki Nożnej najprawdopodobniej przeprowadzi relacje na żywo z meczu którą będzie można oglądać na kanale sfzofficial na YouTube.


Słowacja podobnie jak Polska jeszcze nigdy nie uczestniczyła w finałach wielkiej imprezy jaką są mistrzostwa Europy bądź mistrzostwa Świata. Nasze najbliższe rywalki zajmują obecnie 43. pozycje w rankingu FIFA. Polska w tym zestawieniu jest na miejscu 29.

Sztab naszej reprezentacji nie powinien mieć większych kłopotów z przygotowaniem kadry do spotkania ze Słowaczkami. Za kadencji obecnego selekcjonera (od 2013 roku) ze Słowacją graliśmy już 5 razy. W kolejności od pierwszego meczu padały wyniki 1:1, 4:1, 2:0, 0:1 i ostatnio 2:0.

Do składu reprezentacji Słowacji na mecz z Polską powołania otrzymały cztery Słowaczki grające na boiskach Ekstraligi. Są to obrończynie Patrícia Fischerová i Petra Zdechovanová z Czarnych Sosnowiec, pomocniczka Lucia Šušková z Mitechu Żywiec oraz ofensywnie grająca Patrícia Hmírová z Górnika Łęczna. Najdłużej w Polsce grają Fischerová i Hmírová - blisko 4 lata.