Stare piłkarskie porzekadło mówi - kto nie strzela bramek ten nie wygrywa. To właśnie gole zapewniają meczom widowiskowość. Sprawiają że kibice przychodzą na stadion. Gole są po prostu kwintesencją futbolu. W kobiecej Ekstralidze są jednak takie zespoły które mają problem ze zdobywaniem goli. Takim zespołem jest AZS PSW Biała Podlaska. Klub w Lubelszczyzny na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego gra już dziesiąty sezon. Niemalże przez całe 10 lat Biała Podlaska ma przewlekły problem ze skutecznością...

Po sezonie zasadniczym który zakończył się na początku maja teraz kluby Ekstraligi przygotowują się do decydującej fazy sezonu a więc do gry w grupie mistrzowskiej i spadkowej gdzie każda z drużyn rozegra po pięć dodatkowych meczów. AZS PSW Biała Podlaska pierwszą część sezonu zakończył na 9. miejscu z dorobkiem 22 punktów. Klub z Białej Podlaski ma 11 punktów przewagi nad strefą spadkową i raczej nie spadnie z ligi. Mimo iż Biała Podlaska nie zajmuje wcale najgorszego miejsca w tabeli to jako drużyna strzeliła póki co najmniej goli w całej lidze.

W 22. dotychczas rozegranych kolejkach AZS PSW strzelił zaledwie 11 goli i z współczynnikiem 0,5 gola na mecz ma najgorszą skuteczność w wciąż jeszcze trwającym sezonie Ekstraligi. Dla porównania - o sześć bramek więcej strzeliła ostatnia w tabeli Olimpia Szczecin a każda z trzech najskuteczniejszych piłkarek liderującego Medyka Konin strzeliła już więcej goli niż cała drużyna Białej Podlaskiej razem.

Słaba skuteczność pod bramką rywalek nie jest tylko chwilowym problem klubu prowadzonego przez selekcjonera reprezentacji Polski U19 Marcina Kasprowicza (prezes) oraz Roberta Różańskiego (trener). W dziewięciu poprzednich sezonach w Ekstralidze klub z 50-tysięcznej Białej Podlaski tylko trzy razy miał dodatnią ilość strzelonych bramek na mecz (<1,0). Rok temu AZS PSW zakończył sezon z skutecznością 0,9 zaś dwa lata temu miał taki sam wynik jak po obecnym sezonie zasadniczym czyli tylko 0,5 gola na mecz.

Mała ilość strzelonych bramek nie powoduje jednak aby wyniki AZS PSW były beznadziejne. Warto zauważyć iż Biała Podlaska wygrała w tym sezonie 6 spotkań i pięć z nich wygrała w stosunku 1:0 oraz raz wygrała 2:0. Tylko raz gdy piłkarki z Białej Podlaskiej jako pierwsze strzeliły gola to nie wygrały meczu - taka sytuacja miała miejsce w jesiennym meczu ze Sztormem AWFiS Gdańsk który zakończył się remisem. Jak więc widać AZS PSW mimo że nie strzela dużej ilości bramek to jeśli już uda mu się zdobyć gola to potrafi utrzymać korzystny rezultat. Mimo wszystko aż w 13 meczach bielczanki nie strzeliły ani jednego gola co nie świadczy dobrze o ofensywie zespołu.