Jedną z piłkarek, która niedawno zakończyła swoją piłkarską karierę jest Paula Kawalec.

W ubiegłym sezonie Ekstraligi wystąpiła w 24 z 27 ligowych spotkań Górnika Łęczna. Zagrała również w majowym finale Pucharu Polski. Ma 29 lat i jak na obrończynie nie jest wcale "stara". Ma boiskowe doświadczenie, którym mogłaby się dzielić z młodszymi piłkarkami. Mimo tych wszystkich zalet Paula Kawalec zdecydowała, że kończy już swoją przygodę z piłką. Wiele lat gry w Ekstralidze sprawiło, że Paula stała się rozpoznawalną w lidze zawodniczką..

Paula Kawalec pochodzi z Lubelszczyzny. Dokładnie to ze wschodniej Polski, bo wychowała się w Dorohusku. Jej rodzinna miejscowość słynie jednak z przejścia granicznego z Ukrainą, a nie z piłki nożnej. Uczęszczając do gimnazjum Kawalec trafiła do Czarnych Sosnowiec i to właśnie tam na dobrą sprawę rozpoczęła się jak przygoda z żeńskim futbolem.

Po występach w Czarnych defensywnie grająca zawodniczka trafiła do nieistniejącej już drużyny Cisy Nałęczów z którą przez trzy lata grała w Ekstralidze. Z końcem 2006 roku Cisy rozpadły się. Kawalec nowego klubu nie szukała daleko. Na pół roku przeszła do AZS PSW Biała Podlaska. Od lata 2007 roku do wiosny 2011 grała natomiast w mistrzowskim zespole Unia Racibórz. Z tym klubem występowała także w Lidze Mistrzyń. Po pobycie w Raciborzu powróciła na Lubelszczyzne i związała się z GKS Górnik Łęczna w którym występowała do końca poprzedniego sezonu.

Podczas swojej piętnastoletniej przygody z piłką Paula Kawalec grała także w biało-czerwonych barwach. Zaczynała oczywiście w kadrach młodzieżowych. W latach 2007 - 2009 w seniorskiej reprezentacji Polski wystąpiła 13 razy i strzeliła 2 gole.