III liga, gr. zachodniopomorska, 22.10.2016
Victoria Sianów - Vielgovia Szczecin 5:0
Grzelak x3, Haczykowska, Pietras

Victoria: Alicja Wojciechowska - Karolina Bryda, Wiktoria Tomaszewska (62 Kinga Strzelecka), Dagmara Petrus, Karolina Kawałek (75 Wiktoria Babirecka), Oktawia Kaszewska (61 Klaudia  Rogowicz), Wiktoria Kaszyńska, Marta Haczykowska, Katarzyna Pietras, Malwina Grzelak, Wiktoria Robakowska

Bardzo dobry mecz rozegrały piłkarki sianowskiej Victorii SP2 i zdecydowanie wygrały w stosunku 5:0 z niezłym zespołem Vielgovii Szczecin. Pomimo wysokiego wyniku zwycięstwo nie przyszło sianowiankom łatwo. Żeby wygrać to spotkanie musiały się sporo natrudzić. Już w 6. minucie po ładnej akcji sianowskiego zespołu Malwina Grzelak przelobowała bramkarkę gości i miejscowe prowadziły 1:0. Po następnych sześciu minutach było już 2:0 i znowu z dobrej strony pokazała się Malwina Grzelak.

W 13. minucie bardzo groźną akcję gości wybroniła dobrze dysponowana bramkarka Victorii SP2, Alicja Wojciechowska. Chwilę później sianowianki powinny prowadzić 3:0 ale z bliskiej odległości do siatki Vielgovii nie trafia Oktawia Kaszewska. W 26. minucie po precyzyjnej wrzutce z prawej strony Oktawii Kaszewskiej z bliska trzeciego gola strzela Marta Haczykowska i jest 3:0. Vielgovia nie daje za wygraną i groźnie kontratakuje w 35. minucie mają świetną okazję do strzelenia bramki ale na jest posterunku Ala Wojciechowska, która broni sam na sam z napastniczką gości. Podczas ostatniej akcji w pierwszej cześci meczu Katarzyna Pietras podwyższa na 4:0. Jeszcze w doliczonym czasie pierwszej połowy ta sama zawodniczka z bliska nie trafia do pustej bramki...

Druga połowa to okres zmian w składach zespołów i okres słabszej gry. W 75. minucie jedna z piłkarek Vielgovii powinna strzelić bramkę ale podała piłkę sianowskiej bramkarce. W 80+3 minucie ponownie przypomniała o sobie Malwina Grzelak i sianowianki wygrywają 5:0.

Trenerzy Victorii SP2 Jędrzej Bielecki i Marian Kuna oraz kierownik zespołu Jacenty Życiński zadowoleni byli z wysokiej wygranej swojego zespołu, tym bardziej, że Vielgovia jeszcze żadnego meczu nie przegrała różnicą dwóch bramek. Szczególnie dobra była pierwsza połowa spotkania i to wykonaniu obydwu zespołów. Trochę słabsza była druga ze względu na liczne zmiany oraz ciężkie boisko po ostatnich obfitych opadach. W zespole sianowskim na szczególne wyróżnienie zasłużyły: Alicja Wojciechowska, Karolina Bryda, Wiktoria Robakowska, Wiktoria Kaszyńska, Dagmara Petrus oraz Malwina Grzelak za hattricka  Chociaż inne dziewczyny też nie zawiodły. - Nie graliśmy w pełnym składzie szczególnie w bloku obronnym i stąd dziewczyny z sianowskiej obrony miały czasem kłopoty. Zresztą Vielgovia to zupełnie dobry zespół, który może być groźny dla wielu zespołów - podsumował mecz trener Jędrzej Bielecki.