Jedynie siedem spośród dwudziestu pięciu zawodniczek AZS Wrocław w minionym sezonie Ekstraligi kobiet wpisywało się na listę strzelczyń. To najmniej w całej lidze. Co ciekawe, wrocławska drużyna poza zawodniczkami grającymi stricte w ofensywie nie imponowała w tym sezonie skutecznością, choć pod względem ilości strzelonych bramek podopieczne trenera Radosława Belli zajęły w ligowym rankingu wysokie 3. miejsce tuż po mistrzowskich zespołach z Konina i Łęcznej. Wrocławianki średnio zdobywały 1,8 gola na mecz co przyczyniło się do zajęcia szóstego miejsca w lidze na koniec sezonu. Mało goli strzelały na przykład obrończynie. W sumie to nawet nie musiały ponieważ duet Cichosz - Grabowska wpisywał się bardzo dobrze.

W 27-meczach najwięcej goli dla AZS strzeliła Marta Cichosz - 13 bramek. O jedno trafienie mniej ma na swoim koncie Dominika Grabowska. Z kolei Sylwia Matysik zdobyła 8 bramek, Monika Koziarska - 7, Joanna Wróblewska - 4, Anita Turkiewicz - 3, Patrycja Falborska - 2 oraz jedna bramka została uznana jako samobójcza.