Z godzinnym opóźnieniem rozpoczął się mecz inauguracyjny nowy sezon w rozgrywkach III liga kobiet, gr. kujawsko-pomorska. Na spotkanie pomiędzy Start Pruszcz - Wda/Strażak Przechowo (4:1) nie dojechał sędzia. Spotkania ligowe w trzeciej lidze prowadzą często nie trzyosobowe zespoły sędziowskie, lecz na takie mecze wyznaczany jest tylko jeden arbiter. Tak też było w tym przypadku. Niestety młody, bo zaledwie 18-letni sędzia nie stawił się na zawodach. Obie drużyny najpierw czekały na sędziego, a po czasie postanowiono wybrać sędziego z... trybun. W międzyczasie drużyna gości pod wątpliwość poddała regulaminowe zapewnienie opieki medycznej przez gospodarzy. Ze względu na brak przedstawiciela związku trudno było dojść do porozumienia w tej sprawie. Na szczęście na stadion udało się ściągnąć profesjonalną opiekę medyczną i mecz został rozegrany, choć po rozgrzewce i wobec braku zarówno sędziego, jak i opieki medycznej piłkarki zdążyły się już przebrać.