Jak do tej pory rozegrały tylko 1 mecz

Trzecia liga kobiet to rozgrywki typowo amatorskie. Ich poziom i ilość zespołów rywalizujących w danej grupie wojewódzkiej jest uzależniona od różnych czynników - głównie od regionu Polski i poziomu rozwinięcia piłkarstwa kobiecego w danym okręgu. W niektórych grupach III ligi gra zaledwie po 5 zespołów, a w innych nawet po 15.

Niekiedy liga jest tak bardzo amatorska, że brakuje dosłownie wszystkiego, a głównie brakuje słów. Ostatnio przekonał się o tym Energetyk Junior Gryfino z województwa zachodniopomorskiego. Zespół jak do tej pory rozegrał w tym sezonie tylko jeden mecz. Rok i dwa lata wcześniej Energetyk miał już rozegrane po 5 meczów. Teraz, mimo iż mamy już październik to zawodniczki z okolic Szczecina dopiero co czekają, aby wejść w rytm meczowy.

W pierwszej kolejce piłkarki z Gryfina dostały walkower za mecz z Hattrickiem Kołobrzeg, który się nie odbył. Było to w inauguracyjnej kolejce 9 września. Następnie piłkarki zagrały z Falą Międzyzdroje (porażka 1:6), a w kolejny weekend znów musiał pauzować, bo jeden z zespołów wycofał się z ligi, a jeszcze następny weekend był wolny przez rozgrywki kadr wojewódzkich. Po pierwszym rozegranym meczu w sezonie na drugi musiały czekać aż trzy tygodnie.

Energetyk Junior Gryfino w tym sezonie przy dobrych wiatrach rozegra 11 spotkań. W dwóch poprzednich sezonach, w których brał udział rozgrywał po 17 spotkań. Wówczas liga zachodniopomorska liczyła jednak na wstępie po 10 zespołów. Teraz jest ich tylko siedem. I oby nie było zaraz jeszcze mniej, bo mała ilość spotkań i długie przestoje nie zachęcają wcale do treningów i gry.