Podhale mocno dotknął warszawski zgiełk

Od pięciu sezonów Rysy Bukowina Tatrzańska jako seniorski zespół funkcjonują na mapie piłkarstwa kobiecego w Polsce. Zespół z Podhala przez rok grał w III lidze, przez dwa lata w II lidze, a obecnie rozgrywa swój drugi sezon w rozgrywkach I ligi kobiet. Ostatni wyjazd piłkarek na mecz z Pragą Warszawa zakończył się bardzo wysoką porażką 0:9. Była to najwyższa ligowa porażka w ponad pięcioletniej historii klubu.

Poprzedni sezon Rysy zakończyły na 3. miejscu w I liga kobiet, gr. południowa ze stratą jedynie pięciu punktów do lidera. W tym sezonie zespołowi zdecydowanie nie idzie. Jedno zwycięstwo i jeden remis w siedmiu dotychczasowych meczach. Na słabą postawę zespołu poniekąd na pewno ma wpływ brak Klaudii Maciążki. Królowa strzelczyń całej I ligi z ubiegłego sezonu doznała we wrześniu długotrwałej kontuzji.

KS Rysy do końca rundy jesiennej mają jeszcze tylko jeden mecz do rozegrania. W sobotę 4 listopada na boisku w Białce Tatrzańskiej zagrają z innym małopolskim zespołem - Tarnovią Tarnów.