Przed sezonem do regulaminów rozgrywek Ekstraligi kobiet i Pucharu Polski kobiet wpisano zapis o możliwości wykorzystania w meczach szczebla centralnego z systemu VAR (Video Assistant Referee). Był to zapis, który regulaminy rozgrywek kobiecych dostały w tak zwanym spadku po mężczyznach. O ile w przypadku meczów Ekstraligi nie ma jeszcze absolutnie mowy o korzystaniu z video powtórek to przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej jesienią deklarowali, że finał Pucharu Polski kobiet może zostać rozegrany z użyciem sędziowskich video powtórek. Jednym z argumentów był między innymi, fakt, że pucharowy mecz kobiet odbędzie się już po zakończeniu sezonu w męskiej Ekstraklasie dzięki czemu będzie dostępność do technologi. Niestety skończyło się tylko na mówieniu, że w ten sposób można podnieś rangę finałowego meczu Pucharu Polski. Szkoda bo pokazałoby to, że piłkarki w Polsce na poważnie grają w piłkę i być może użycie systemu VAR na meczu kobiet zostałoby nawet odnotowane w europejskich mediach.