Przegrane tylko z lepszymi. Wałbrzych bez wstydu

Piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych sezon w Ekstralidze zakończyły na 4. miejscu. To wprawdzie o jedną pozycję lokata niższa niż w poprzednim sezonie i nie dająca medalu, ale wałbrzyszanki swoich przegranych meczów z ostatniego sezonu wcale nie muszą się wstydzić. Podopieczne trenera Kamila Jasińskiego na 27 spotkań przegrały 5 meczów. Dla porównania rok wcześniej, kiedy zdobyły brązowy medal miały na swoim koncie osiem porażek. To pokazuje, że czołówka ligi w tym sezonie zrównała swój poziom.

Wałbrzyszanki, jeśli przegrywały to ulegały tylko zespołom wyżej notowanym od nich - Górnikowi Łęczna, Czarnymi Sosnowiec i Medykowi Konin. Z każdym z tych zespołów PWSZ grał trzykrotnie - raz wygrał z mistrzowskim Górnikiem, dwukrotnie zremisował z wicemistrzem z Sosnowca i raz zdobył jeden punkt po meczu z Medykiem. Pozostałe mecze z lepszymi od siebie zespołami przegrał, nie przegrał natomiast żadnego meczu z niżej notowanym zespołem. To duży plus, ale minusem jest ogromna liczba remisów - aż dziewięć co stanowi 1/3 wszystkich wyników.