Wiadomości

Kogo musimy przegonić?

Jesteśmy na 16. miejscu w Europie. Cztery miejsca oddzielają nas od gry dwóch naszych klubów w Lidze Mistrzyń.

W tym roku Górnik Łęczna jako nowy mistrz Polski zadebiutuje w europejskich rozgrywkach. Piłkarki z Lubelszczyzny swój udział w UEFA Women's Champions League rozpoczną od grupowej fazy eliminacyjnej. Aby awansować do prawdziwej elity muszą wygrać grupę. Wówczas znajdą się na poziomie 1/16 finału gdzie gra się mecz i rewanż. Ten pułap w ostatnich latach jest dla polskich klubów szklanych sufitem, którego nie mogą przeskoczyć.

Brak regularnych awansów do 1/8 Ligi Mistrzyń objawia się również tym, że jesteśmy ligą z której tylko jeden zespół może grać w klubowych rozgrywkach UEFA. Jeśli dwa zespoły z Ekstraligi miałby możliwość gry w Champions League to mogłoby to być kołem napędowym naszej ligi. Obecnie w rankingu Champions League jesteśmy na 16. miejscu, a 12 najlepszych krajów ma dwa miejsca w Lidze Mistrzów. Pod względem pozycji dużo nam nie brakuje, bo na przykład dwa lata temu byliśmy na piętnastej lokacie. Gorzej jest, gdy spojrzymy na ilość punktów, które ma Polska. Do najlepszej dwunasty tracimy prawie 1/3 punktów, które mamy, a punkty zawsze są zliczane z pięciu sezonów.

Górnik Łęczna w losowaniu grupowych rywali nie miał szczęścia. Trafił na Glasgow City - mistrza Szkocji dla którego będzie to już dziesiąty z rzędu start w rozgrywkach europejskich. Szkotki ostatnio zaczynały europejskie rozgrywki na poziomie 1/16. Spadły jednak w rankingach i teraz też muszą grać w turnieju kwalifikacyjnym. Jeśli okażą się dla Górnika przeszkodą nie do przejścia to Polska z 16. miejsca w Europie zapewne spadnie niżej i marzenia o tym, aby zarówno mistrz, jak i wicemistrz Ekstraligi grali w Champions League oddalą się jeszcze dalej niż były, a i tak były bardzo, bardzo daleko...

Turniej eliminacyjny z udziałem Górnika odbędzie się w dniach 7-13 sierpnia w szkockim Edynburgu. Gospodarzem turnieju będzie Glasgow City. Oprócz starcia ze Szkotkami nasze reprezentantki w LM czekają także mecze z belgijskim Anderlecht oraz WFC Martve z Gruzji. Mistrz Polski był losowany z drugiego koszyka - zagra więc z jednym teoretycznie silniejszym zespołem oraz dwoma słabszymi. Awans dalej uzyskają zwycięzcy wszystkich dziesięciu turniejów oraz dwa najlepsze zespoły z drugich miejsc w klasyfikacji wszystkich turniejów eliminacyjnych. Przed Górnikiem w Europie grał Medyk Konin, Unia Racibórz, Gol Częstochowa i AZS Wrocław.

po 2 zespoły w Lidze Mistrzyń mają:
1. Niemcy (86.000)
2. Francja (80.000)
3. Szwecja (61.500)
4. Anglia (53.000)
5. Hiszpania (44.000)
6. Dania (38.500)
7. Włochy (37.000)
8. Rosja (35.500)
9. Szwajcaria (33.000)
10. Czechy (33.000)
11. Austria (28.000)
12. Norwegia (27.500)

po 1 zespole w Lidze Mistrzyń mają:
13. Szkocja (26.000)
14. Holandia (25.000)
15. Kazachstan (21.000)
16. Polska (20.000)
17. Cypr (18.000)
18. Islandia (17.000)
19. Serbia (15.500)
20. Rumunia  (15.000)
21. Węgry (14.000)
22. Belgia (13.500)
23. Bośnia i Hercegowina (13.000)
24. Litwa (12.000)
25. Turcja (12.000)
26. Słowenia (11.000)
27. Finlandia (11.000)
28. Portugalia (10.500)
29. Białoruś (10.000)
30. Ukraina (9.500)
31. Grecja (8.500)
32. Irlandia (8.500)
33. Chorwacja (7.500)
34. Izrael (7.000)
35. Estonia (5.500)
36. Bułgaria (5.000)
37. Słowacja (4.500)
38. Wyspy Owcze (3.000)
39. Irlandia Północna (3.000)
40. Walia (2.000)
41. Czarnogóra (1.500)
42. Albania (1.500)
43. Kosowo (1.000)
44. Łotwa (1.000)
45. Macedonia (1.000)
46. Mołdawia (0.500)
47. Malta (0.500)
- Gruzja (-)
po 0 zespole w Lidze Mistrzyń mają:
48. Luksemburg (0.000)
- Andora (-)
- Armenia (-)
- Azerbejdżan (-)
- Gibraltar (-)
- Liechtenstein (-)
- San Marin  (-)