Powiedzieć, że jest uznawana jest za najlepszą bramkarkę w Ekstralidze to mało. Anna Szymańska jest najlepszą bramkarką Ekstraligi i po Katarzynie Kiedrzynek grającej we francuskim PSG jest drugą najlepszą polską bramkarką ostatnich lat. Ostatni mecz golkiperce Czarnych Sosnowiec jednak nie wyszedł. Jej zespół przegrał na wyjeździe z Medykiem Konin 0:5. Należy powiedzieć, aż pięć do zera, bo tyle bramek 30-letnia bramkarka nie wyciągnęła ze swojej siatki od wielu, wielu lat. Ostatnim zespołem, który strzelił Szymańskiej tyle bądź więcej goli był światowy hegemon kobiecej piłki - Olympique Lyon, przeciwko któremu grała parę lat temu jako bramkarka konińskiego Medyka w Lidze Mistrzyń. Jeśli natomiast chodzi o krajowe boiska to Szymańska ostatni raz tyle bramek wpuściła w... 2011 roku grając w barwach Szczecina przeciwko Górnikowi Łęczna.

30-letnia Anna Szymańska pochodzi ze Szczecina. W Ekstralidze rozegrała 169 spotkań. Jedenaście razy z rzędu wystąpiła w meczu finałowym Pucharu Polski. Swoją przygodę z piłką rozpoczynała w nieistniejących już klubach kobiecych Romie Szczecin i następnie w Gryfie Szczecin, który później przekształcił się w Pogoń Women Szczecin. Występując w elicie najdłużej związana była z Medykiem Konin, którego opuściła rok temu przenosząc się do Czarnych Sosnowiec. W poprzednim sezonie Czarni mieli najlepszą defensywę w lidze i zdobyli wicemistrzostwo Polski tracąc w całym 27-kolejowym sezonie łącznie 15 bramek w Ekstralidze.