Szóstka Gąsieniec

To był jej dzień. Dominika Gąsieniec strzeliła sześć goli w Ekstralidze. Oczywiście w jednym meczu.


Wbić do siatki rywalek sześć goli w jednym meczu to wyczyn. To spotęgowany wyczyn jeśli weźmiemy pod uwagę, że mówimy o rozgrywkach Ekstraligi, czyli najwyższym szczebla piłkarstwa kobiecego w Polsce. Dokonała tego ostatnio Dominika Gąsieniec. Piłkarka AZS PSW Biała Podlaska strzeliła 6 goli w wygranym meczu jej zespołu z AZS Wrocław 9:1. Wyczyn zarówno zespołu z Białej Podlaskiej, jak i samej Gąsieniec był największą niespodzianką 7. kolejki Ekstraligi kobiet.

Tak wysokiego wyniku absolutnie nikt nie mógł się spodziewać. - Nakręcałyśmy się na ten mecz, bo zwycięstwo po prostu było nam potrzebne - mówi Dominika Gąsieniec z Białej. - Po trzech naprzemiennych remisach i trzech porażkach komplet punktów był nam potrzebny aby uciec trochę z dołu tabeli i aby z optymistycznym nastrojem móc trenować w najbliższych trzech tygodniach, kiedy to Ekstraliga będzie miała wolne ze względu na zgrupowania reprezentacji narodowych. To ważne psychologicznie. Udało się to osiągać. To najważniejsze, a wynik faktycznie robi wrażenie - uśmiecha się 19-letnia zawodniczka.

Dla Gąsieniec ten mecz był iście jej meczem. - Pierwszy raz strzeliłam sześć goli w jednym meczu. Jestem z tego bardzo zadowolona. Ciężkie treningi popłacają i mówię tu nie tylko o sobie, lecz o całej drużynie, bo w tym meczu dostawałam idealne prostopadłe podania, dzięki którym mogłam wyjść na pozycje strzeleckie - mówi tym razem bez skromności. Na Dominikę wołają "Gąska". W tym meczu idealnie było widać, że taka ksywka jest nie tylko od nazwiska. W polu karnym dynamicznie, z gracją i finezją mijała obrończynie i wrocławską bramkarkę. Bawiła się piłką. Strzelała z nogi i z głowy.

- Wszystkie zagrałyśmy świetny mecz i dałyśmy z siebie 100%. Jestem dumna z mojego zespołu. Dalej walczymy o kolejne punkty - ucina już temat ostatniego meczu. Następne starcie AZS PSW Biała Podlaska rozegra na wyjeździe. 14 października zmierzy się z Olimpią Szczecin. Na własne boisko wróci 20 października, kiedy to będzie podejmować UKS SMS Łódź.

Za parę dni ofensywnie usposobiona piłkarka grająca z numerem "10"  rozpocznie studia na PSW Biała Podlaska. - Można zażartować, że przed rozpoczęciem studiów dostałam ostatnią szóstkę, bo na studiach szóstek już podobno nie ma - śmieje się Gąska. - Będę studiować na kierunku Turystyka i Rekreacja. Wiem jak bardzo ważne jest zdrowie dlatego uważam, że edukacja pod tym katem jest niezbędna - zauważa studencki pierwszak.

Dominika Gąsieniec w piłkę nożną zaczęła grać w klubie UKS Wiktoria Gielniów. Jej kariera w kobiecej piłce rozpoczęła się kiedy przeszła do LUKS Sportowa Czwórka Radom. Od dwóch lat występuje natomiast w AZS PSW Biała Podlaska. Na szczeblu Ekstraligi rozegrała 58 meczów w których strzeliła jak do tej pory 18 bramek. W poprzednim sezonie występowała w reprezentacji Polski U19. Teraz jest już seniorką. Być może już nie kolejne tak bardzo widowiskowe szóstki, lecz nawet i trójki bądź strzeleckie dwójki przybliżą ją w najbliższym czasie do powołań na zgrupowania seniorskiej reprezentacji Polski?