- Jest pewien niedosyt, szczególnie w porównaniu do poprzedniego sezonu - mówi Kinga Wilk, kapitan UJ Kraków.

Rok temu AZS UJ Kraków był rewelacją rundy jesiennej, którą zakończył wówczas na trzecim miejscu w Ekstralidze. Gdyby miał o dwa punkty więcej to wyprzedziłby konińskiego Medyka i byłby na drugim miejscu. Dziś Jagiellonki uzyskują słabsze noty niż rok temu. Można nawet powiedzieć, że grają w kratkę, bo taki mają zresztą bilans zwycięstw, remisów i porażek. Wygrały pięć spotkań, jedno zremisowały i pięć przegrały. Zespół z Małopolski plasuje się na 7. miejscu w tabeli z taką samą ilością punktów, lecz gorszym bilansem meczów bezpośrednich co szósty GKS Katowice. Nad ósmym Sportem KKP Bydgoszcz futbolistki z Krakowa mają cztery punkty przewagi.

Latem do zespołu trenera Krzysztofa Kroka dołączyła Katarzyna Daleszczyk z Czarnych Sosnowiec. Doświadczona ofensywna pomocniczka, która grała już w paru czołowych klubach Ekstraligi oraz we włoskiej Serie A była "największym" transferem dokonanym przez klub w jego kilkunastoletniej historii. Z Mitechu Żywiec, który wycofał się z Ekstraligi przyszły do zespołu Weronika Smaza i Brigida Solawa. Od sierpnia swoje pierwsze kroki w piłkarskiej elicie stawiają zaś Weronika Malinowska i Zuzanna Maronde, które dołączyły do zespołu odpowiednio z Pragi Warszawa i AZS UW Warszawa.

Spośród wszystkich wyników osiągniętych przez Klub Uczelniany Uniwersytetu Jagiellońskiego można zwrócić uwagę na wyjazdowe zwycięstwo 1:0 nad Górnikiem Łęczna z drugiej kolejki. Biorąc pod uwagę pozycję w tabeli aktualnych mistrzyń Polski to zwycięstwo Jagiellonek w tym meczu dziwić przesadnie nie może. Podkreślić można natomiast, że była to jedyna wygrana krakowianek z zespołem plasującym się aktualnie w tabeli na wyższym miejscu niż one.

Przez całą rundę przez kontuzję grać nie mogła Dominika Woźniak. Wyłączona z gry była także Natalia Sitarz, a Aleksandra Nieciąg i Katarzyna Ładocha wróciły na boisko dopiero w samej końcówce rundy. Pozytywną informacją jest natomiast fakt, że po roku leczenia kontuzji w Ekstralidze kobiet wrzeszczcie mogła zadebiutować Karolina Gec, pozyskana rok temu z Bronowianki Kraków. Gec w dziesięciu swoich występach w lidze strzeliła cztery bramki.

Jesień 2020 okiem AZS UJ Kraków
Kinga Wilk, kapitan zespołu: Jest pewien niedosyt, szczególnie w porównaniu do poprzedniego bardzo dobrego sezonu w naszym wykonaniu. Trzeba jednak zauważyć, że poziom drużyn w tym sezonie jest wyższy niż w poprzednim i dzięki temu Ekstraliga stała się bardziej wyrównana, a dla kibiców i wszystkich wokół ciekawsza. W tej rundzie miałyśmy lepsze i gorsze momenty. Trzeba cieszyć się, że mogłyśmy trenować i dograć do końca rundę w tych trudnych czasach panującej pandemii, która pod względem koniecznych izolacji niestety nie omijała naszej drużyny. Tej zimy będziemy mieć dłuższą przerwę od grania, bo raz pierwszy od lat nie będziemy uczestniczyć w rozgrywkach futsalowej Ekstraligi. Przed kolejną rundą czeka nas sporo ciężkiej pracy. Jesteśmy zdeterminowane, żeby podnosić swoje umiejętności aby dzięki temu nasza gra była coraz lepsza i przyjemniejsza dla oka.

Rozegrane mecze ligowe w sezonie
(w kolejności od pierwszego do ostatniego)
- TME UKS SMS Łódź 0:2
- Górnik Łęczna 1:0
- Śląsk Wrocław 1:2
- GKS Katowice 0:2
- Sportis KKP Bydgoszcz 1:1
- Olimpia Szczecin 2:1
- Rolnik Głogówek 6:0
- Czarni Sosnowiec 1:6
- AP Lotos Gdańsk 3:1
- Medyk Konin 0:2
- TS ROW Rybnik 4:0

Strzelczynie bramek
(4) - Katarzyna Daleszczyk, Karolina Gec, Brygida Solawa
(3) - Weronika Wójcik
(2) - Natalia Wróbel
(1) - Justyna Maziarz, Agnieszka Bryzek

Czas gry
(najpierw łączny czas gry; w nawiasie liczba rozegranych spotkań)
984 (11) - Kinga Wilk
974 (11) - Karolina Klabis
965 (11) - Katarzyna Daleszczyk
938 (11) - Anna Zapała
929 (11) - Natalia Wróbel
829 (11) - Weronika Wójcik
819 (10) - Wiktoria Malinowska
799 (10) - Natalia Nosalik
688 (9) - Małgorzata Bartosiewicz
590 (10) - Karolina Gec
541 (10) - Justyna Maziarz
499 (10) - Weronika Smaza
417 (7) - Brygida Solawa
284 (10) - Agnieszka Bryzek
219 (11) - Zuzanna Maronde
178 (2) - Natalia Sitarz
132 (6) - Ewelina Bolko
43 (2) - Aleksandra Nieciąg
33 (1) - Karolina Dul
16 (2) - Denisa Mochnacka
14 (2) - Katarzyna Ładocha

Najwięcej spotkań w pełnym wymiarze czasowym
(10) - Kinga Wilk
(9) - Karolina Klabis
(8) - Wiktoria Malinowska, Katarzyna Daleszczyk, Natalia Wróbel

Zawodniczki najczęściej wchodzące z ławki
(11) - Zuzanna Maronde
(7) - Agnieszka Bryzek, Brygida Solawa
(5) - Weronika Smaza, Ewelina Bolko

Zawodniczki najczęściej schodzące przed końcem meczu
(8) - Weronika Wójcik
(7) - Justyna Maziarz
(6) - Natalia Nosalik

Średnia wieku drużyny: 23,7 lat

Najmłodsza zawodniczka: Karolina Gec (16 lat)
Najstarsza zawodniczka: Katarzyna Daleszczyk (30 lat)

Najmłodsza strzelczyni: Karolina Gec (16 lat)
Najstarsza strzelczyni: Katarzyna Daleszczyk (30 lat)