Zaraz wznowiona zostanie Bundesliga. Sposób zagranicznych lig to właśnie w Niemczech jest najwięcej reprezentantek Polski.

W Niemczech odpowiednikiem polskiej Ekstraligi kobiet jest FLYERALARM Frauen-Bundesliga. Gra w niej 12 klubów. Pod względem terminarza rozgrywania spotkań liga niemiecka dość mocno różni się od naszej krajowej Ekstraligi. W Niemczech piłkarki sezon rozpoczynają we wrześniu, a więc parę tygodni później niż w Polsce i jesienią grają niemalże aż do świąt Bożego Narodzenia. Po nowym roku grę wznawiają już na początku lutego i kończą na początku czerwca - tydzień później niż sezon kończy Ekstraliga.

Z początkiem lutego w Niemczech rozpocznie się runda rewanżowa. Do rozegrania będzie 10 spotkań, bo jedna kolejka została rozegra awansem w grudniu. Aktualnie liderem ligi jest Bayern Monachium z pięciopunktową przewagą nad VfL Wolfsburg, który od 2017 roku jest nieprzerwanie mistrzem Bundesligi. U naszych zachodnich sąsiadów gra toczy się nie tylko o mistrzostwo, lecz także o drugie i trzecie miejsce w tabeli ponieważ w przyszłym sezonie UEFA Women's Champions League ligę niemiecką w europejskiej elicie będą reprezentowały aż 3 kluby.

Spośród wszystkich zagranicznych lig to właśnie w Frauen-Bundeslidze gra najwięcej piłkarek regularnie powoływanych do reprezentacji Polski. W mistrzowskim VfL Wolfsburg gra Katarzyna Kiedrzynek i wracająca po kontuzji Ewa Pajor. Zawodniczką Turbine Poczdam jest Małgorzata Mesjasz, Sylwia Matysik występuje w Bayer 04 Leverkusen, Agata Tarczyńska w SV Werder Brema natomiast Agnieszka Winczo w SV Meppen, a Patrycja Balcerzak w SC Sand. W lutym na testach w Monachium była zaś Weronika Zawistowska z Czarnych Sosnowiec. Z grona klubów w których grają Polki w najgorszej sytuacji jest SC Sand znajdujący się w strefie spadkowej.

Podczas pierwszej części sezonu najwięcej w swoim klubie grała Katarzyna Kiedrzynek. Bramkarka, która latem przeniosła się z Paris Saint-Germain do VfL Wolfsburg zagrała we wszystkich 12 meczach w pełnym wymiarze czasowym. We wszystkich meczach zagrały także Agnieszka Winczo i Małgorzata Mesjasz z tym że klub Mesjasz jesienią nie rozegrał jednego meczu, który został przełożony na później. Spośród Polek najwięcej bramek w tym sezonie zdobyła Agata Tarczyńska. Napastniczka Werder Brema strzeliła pięć bramek.