Paris Saint-Germain zdobyło Puchar Francji. Paulina Dudek zdobyła jedną z ośmiu bramek, które padły w finale.

Największą niespodzianką w rozgrywkach Pucharu Francji był awans do meczu finałowego FF Yzeure, zespołu występującego w I lidze czyli na zapleczu francuskiej kobiecej ekstraklasy. W finale rywalem FF Yzeure był Paris Saint-Germain. Niespodzianki w takim pojedynku być nie mogło aktualne mistrzynie Francji bez problemu pokonały zespół grający o ligę niżej.

W meczu finałowym Pucharu Francji padło aż osiem bramek. Było to najbardziej obfitujące w ilość goli spotkanie finałowe w dotychczasowej historii tych rozgrywek. Paris Saint-Germain pokonało FF Yzeure aż 8:0. Finał odbył się w mieście Dijon. Na etapie 1/8 finału PSG pokonało Olympique Lyon 3:0 - ubiegłoroczne zdobywczynie Coupe de France.

Puchar Francji wzniosła Paulina Dudek, reprezentantka Polski występująca w paryskim klubie. Dudek w finale rozegrała pełne 90-minut. Strzeliła gola na 3:0. Był to dla niej trzeci występ w meczu finałowym. W 2018 roku brała udział w finale jako rezerwowa, kiedy PSG pokonało Lyon, a w 2020 roku jej PSG uległo po karnych Lyonowi. Teraz mogła w pełni poczuć jak smakuje wygranie pucharowych rozgrywek we Francji.

25-letnia Paulina Dudek we Francji występuje od początku 2018 roku. Do ligi francuskiej trafiła z Medyka Konin. PSG zapłaciło za nią 20 tysięcy euro co do dziś jest rekordowym transferem w polskiej piłce kobiecej. Wcześniej grała także w Stilonie Gorzów Wielkopolski. Wygrała plebiscyt tygodnika "Piłka Nożna" na najlepszą piłkarkę 2021 i 2020 roku.