Miała co pisać po meczu 15. kolejki Ekstraligi kobiet pomiędzy Medyk Konin - Sportis KKP Bydgoszcz (2:0) arbiter tego meczu Ewelina Fiodorczuk-Sipko. Sędzia pokazała trzy czerwone kartki, z czego żadna nie trafiła do zawodniczek, a wszystkie dotyczyły członków sztabów szkoleniowych. W doliczonym czasie gry ławkę Medyka Konin po dwóch żółtych kartkach opuścić musiał trener Roman Jaszczak. Chwilę później razem z gwizdkiem kończącym mecz czerwonymi kartkami ukarani zostali natomiast wspólnie Maciej Gościniak - trener Sportisu oraz Kamil Lewandowski - trener bramkarek Medyka, którzy weszli pomiędzy sobą w spór.

Kartki dla trenerów i pozostałych członków sztabów szkoleniowych obowiązują od 2019 roku. Tyczy się to wszystkich osób obecnych na ławce rezerwowych: trenerów, kierowników, a także pomocy medycznej i innych osób.