Holandia zdecydowanie mocniejsza

Po zwycięstwie nad Kostaryką teraz reprezentacja Polski uległa Holenderkom 1:4 i wcale nie jest to wysoki wymiar porażki.


11.04.2023, mecz towarzyski
Holandia - Polska 4:1
Beerensteyn, Martens, Roord, samobójcza - Pajor

Sędzia: Nanna Løf Andersen (Dania)

Polska: Szemik - Buszewska, Mesjasz, Grec, Wiankowska (86 Lefeld), Matysik, Padilla-Bidas (86 Adamek), Wróbel (64 Kozak), Pawollek, Zawistowska, Pajor

W ramach drugiego z kwietniowych meczów towarzyskich reprezentacja Polski uległa Holandii 1:4. Spotkanie zostało rozegrane w Rotterdamie. Wcześniej w Łodzi biało-czerwone pokonały Kostarykę 2:1. Zarówno Kostaryka, jak i Holandia będą uczestnikami Mistrzostw Świata 2023, które latem odbędą się w Nowej Zelandii i Australii.

Wiadomo było, że Holenderki to zespół co najmniej o klasę lepszy niż Polska czy Kostaryka. Na boisku było to widać, a im dłużej mecz trwał, tym bardziej widoczna była przewaga gospodyń. Pierwszego gola we wtorkowym meczu strzeliła Ewa Pajor wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie w 32. minucie. Asystę przy trafieniu kapitan zaliczyła Weronika Zawistowska.

Do przerwy było 1:1. Przed zejściem na przerwę gola samobójczego strzeliła Małgorzata Grec. Po przerwie na listę strzelczyń wpisywały się Lineth Beerensteyn, Lieke Martens oraz Jill Roord. Biorąc pod uwagę ilość sytuacji jakie stwarzały sobie Holenderki to porażka różnicą trzech bramek nie jest dużym wymiarem przegranej naszej kadry.

Mecz z ósmym zespołem rankingu FIFA i aktualnymi wicemistrzyniami Świata z 2019 roku był pierwszą porażką kadry selekcjoner Niny Patalon w tym roku. Wcześniej Polki w meczach towarzyskich wygrały z Kostaryką 2:1 oraz dwukrotnie zremisowały w Hiszpanii z również przygotowującą się do tegorocznego Mundialu Szwajcarią 0:0 i 1:1 w dwumeczu towarzyskim.