Rozpoczyna się runda rewanżowa na boiskach drugiej ligi. Zanosi się na więcej emocji w grupie południowej niż północnej.

Dwa tygodnie po starcie rozgrywek Ekstraligi i I ligi kobiet do gry wchodzi także II liga kobiet. Rozgrywki drugoligowe będące trzecim poziomem rozgrywkowym piłki kobiecej w Polsce są podzielone na dwie grupy - północną oraz południową. W każdej z grup rywalizuje po 12 zespołów. Jesienią grupę północną opuścił już KS Raszyn, który wycofał się z rozgrywek. Najlepszy zespół z każdej grupy uzyska awans do ogólnokrajowej pierwszej ligi, a dwa najsłabsze zespoły z grupy południowej oraz jeden z grupy północnej spadną do międzywojewódzkiej trzeciej ligi.

[ II liga kobiet, gr. północna ]
[ II liga kobiet, gr. południowa ]

W drugie północnej po awans zmierza Wielkopolska. Liderem rozgrywek jest Juna-Trans Stare Oborzyska (28 punktów), która jako beniaminek z impetem weszła do ligi notując jesienią bilans 9 zwycięstw - 1 remis - 0 porażek. Stare Oborzyska mają dwa punkty przewagi nad swoim wojewódzkim rywalem - Ostrovią Ostrów Wielkopolski (26 pkt), która także jesienią nie przegrała żadnego meczu. Dalej w tabeli są Loczki Wyszków (21 pkt) czy Nowy Świt Górzno (18 pkt). Pozostałych drużyn nie można wymieniać w kontekście gry o awans.

Zimą w liderujących Starych Oborzyskach sporo się zmieniło. Z drużyną ze względów zdrowotnych rozstał się trener Marcin Adamczyk, który z zespołem był związany od 2017 roku, czyli od samego początku. Zastąpiła go znana bramkarka, a ostatnio także zawodniczka z pola - Dominika Dewicka. Do jej zespołu dołączyła bramkostrzelna Małgorzata Knuła z Ostrovii, która jest jedną z najskuteczniejszych napastniczek w lidze. O utrzymanie będzie walczył Włókniarz Białystok (1 pkt) oraz Wisła Płock (5 pkt) i WAP Włocławek (7 pkt). Z grupy północnej spadnie jedna drużyna.

Więcej pytań i wątpliwości w kwestii potencjalnego awansu i potencjalnych spadków daje grupa południowa. Kandydaci do awansu do pierwszej ligi sklasyfikowani pod względem ubieranych jesienią punktów? UJ Prądniczanka II Kraków (22 pkt), Czarni II Sosnowiec i Unia Lublin (po 21 pkt), MOSiR Lubartów i TS ROW Rybnik (po 20 pkt). To aż pięć drużyn. Druga połowa ligi jest natomiast zagrożona spadkiem. W strefię spadkowej są Sokół Kolbuszowa Dolna (5 pkt) i PTC Pabianice (10 pkt). Nad czerwoną kreską są obecnie Dąb Zabierzów Bocheński (11 pkt), Respekt Myślenice i Rolnik Głogówek (po 12 pkt), MKS Myszków (14 pkt) czy choćby Wanda Kraków (15 pkt).

Sezon na drugoligowych boiskach potrwa do 15 czerwca.