Utrzymać przewagę

Właśnie z takim zadaniem wyjdą na boisko w Radziechowach w sobotnie przedpołudnie piłkarki Medyka Konin, lidera Ekstraligi.

Mitech Żywiec to obecnie trzecia drużyna ligi ze stratą ośmiu punktów do Medyczek. W jego szeregach znajdziemy m.in. wychowankę klubu z Konina, Karolinę Wiśniewską czy jego byłą bramkarkę, Aleksandrę Komosę. Mitech to też jedyna jak do tej pory drużyna, która odebrała punkty Medykowi i to na jego terenie. Ekipa z Żywiecczyzny mogła nawet wygrać. Po kontrowersyjnym rzucie karnym Katarzyna Wnuk nie trafiła jednak nawet w bramkę zaś Medyk był tego dnia bardzo nieskuteczny i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Mistrzynie Polski powinny z pewnością uważać na Halinę Półtorak (11 trafień) i Lucię Šuškovą (jedno mniej). W bramce powinna zagrać bardzo dobrze dysponowana w Koninie - Komosa.

Tymczasem gdzie dwóch się bije tam... czeka Zagłębie. Właśnie drużynę z Lubina najbardziej ucieszyłby podział punktów lub porażka Medyka. Miedziowe powinny bez problemu ograć u siebie Olimpię Szczecin.
Każda z drużyn będzie zdeterminowana więc by wygrać. Mitech by nie tracić punktowego dystansu a Medyk również dlatego aby bezbarwny mecz z KKP Bydgoszcz uznać za "wypadek przy pracy" i utrzymać przewagę nad peletonem pościgowym.

(Dariusz Walory)